2010-03-14

a on pada i pada-ten śnieg jeden.

 Prawie druga połowa marca a tu ciąge pada...ale dzisiaj to mi nawet ten śnieg nie przeszkadza, a wręcz jakiś taki cieplusi i milusi się wydaje:)
 Tymek z okazji osiągnięcia kolejnego szczebla wtajemniczenia gryzoni (ma już cztery zęby) został zabrany do Muzeum Włókiennictwa. Wycieczka udana, nawet bardzo...chyba bardziej dla rodziców:)
Ciocia Dobrusia zawinięta w Bebelulu targała małego adepta, który co i rusz orientował się, że to nie mama...aż wylądował u mnie na rękach:) Po drodze naoglądał się naprawdę dobrych grafik, obrazów, tkanin...itd, został sprzedany pani pilnującej sal muzealnych, pokazał wujowi Tomkowi język i takie tam.
Tomek totalnie zblazowany aurą i w nastroju łóżkowym towarzyszył nam dzielnie! Dobrusia jak zwykle-kochana taka...:) Wystawa absolwentów ASP daje nadzieję, że coś się może dobrego zadziać we współczesnym design'ie. Iza Wiąckowska ISSA pokazała przecudną kolekcję inspirowaną origami-buty, ubrania i torebki-rewelacja!!! Wyszliśmy dobrze dopieszczeni wprost w szalejącą zawieruchę-śnieguchę.
 Drugi punkt programu:"LILI" na Roosevelta. Cała restauracja dla nas:)-nam się to podobało, gorzej z właścicielami, bo każdy chce zarobić... Rewelacyjna miejscówka, dobre wnętrze, fajny klimat i muzyka, nawet to, że dość długo czekaliśmy na jedzenie nie pozwoliło nam się zniecierpliwić. A kiedy dostaliśmy swoje dania...ach, och, mniaaam...szaleństwo dla podniebienia!!! Dawno nie jadłam poza domem takich pyszności:):):) A sosik truskawkowy sprawił, że nawet za okno wyglądałam z uśmiechem:D i do tej pory uśmiech pozostał:D Tymkowi też się podobało, zjadł swoją porcję, zwymiotował na mnie-ale co tam...>sosik truskawkowy< :) Na pewno tam wrócimy, o ile wcześniej lokalu nie zamkną! Szkoda,że takie miejsca nie cieszą się większym zainteresowaniem, może byłoby ich wówczas więcej?
 Dzień zaliczamy do bardzooo udanych:) Teraz Tymonek już śpi a rodzice...cóż dalej celebrują tak miły dzień, bo trzeba go równie miło zakończyć:)


Manfredka była w muzeum.
skarpetka+marchewka= manfredka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz