2014-01-03

Legowanie

Grzecznym dzieciom Mikołaj przynosi Lego. "Za moich czasów" nawet jak się było grzecznym to trzeba było sobie i Mikołajowi trochę pomóc w tej kwestii - zbierało się każdy grosz, żeby można było kupić wymarzony zestaw w Pewex'ie. Marzyć za mocno też się nie dało bo wyboru wielkiego nie było. Na szczęście teraz Mikołaj ma łatwiej - może przepuścić dowolną ilość pieniędzy na dowolny zestaw najlepszych klocków na świecie;) Dziękuję Mikołajom za wszystkie zestawy i super książkę z mnóstwem modeli, którą Tymon uwielbia studiować. Dziękuję również w swoim imieniu, za to że mogę teraz patrzeć jak Tymon, lat cztery i siedem miesięcy, spokojnie patrząc w instrukcje, buduje zestawy dla pięcio- czy siedmiolatków. A ja tylko wyjątkowo i tylko na prośbę Tymka wspomagam go, jeśli jakiś oporny klocek nie chce się przyczepić albo odczepić. A poza tym ręce trzymam przy sobie, podziwiam, jestem dumny i się cieszę:)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz