2012-09-03

Pierwszy dzień przedszkola

To już drugi w naszym życiu "pierwszy dzień w przedszkolu". Tymon jest przedszkolakiem już rok, więc niby jesteśmy zaprawieni w boju, ale bez emocji się nie da. Tymon dzielnie się zebrał rano do przedszkola, ale w drodze kilka razy pojawiło się pytanie "Cy mozecie ze mną tloske zostać?". Echhh. Nie mogliśmy. W szatni kocioł, ścisk i płacz więc lepiej było nie przedłużać pożegnania. Tymon już w "dorosłym" przedszkolu, my w domu a nasze myśli z naszym małym mężczyzną. Za kilka godzin go odbieramy. Na szczęście;)




4 komentarze: