2012-07-16

Paź Królowej Zuzanny

Tak, tak takiego motyla wypatrzył Krzych podczas wizyty na włościach Panny Zuzanny vel Ogrodniczki, jak nazywał ją Tymek - zwany Tomkiem lub Szymkiem ;) ). Przemiła wizyta pod Łodzią, a wydawać by się mogło, że ta rezydencja położona dużo dalej.
Dziękujem i prosim o jeszcze ;)
No może z wyjątkiem lodów truskawkowo-czekoladowych z ogórkiem kiszonym :)
Jedną z największych atrakcji dla Tymka był ogródek babci Zulki. Podlewał, podlewał. podlewał...aż zaczął padać deszcz :)
Teraz była moja kolej na bujanie :/

rzeczony Paź Królowej





Before 
After








Błotny bałwanek by Zulka


Mistrzyni drugiego planu :)





1 komentarz: