2012-05-28

Ila masz lat chłopczyku?

- Trzydzieści pięć :P
Tak ostatnio odpowiedział Tymek pani w sklepie :)
A Tu dziś dopiero pyknęła trójeczka!
Do przedszkola pojechała blacha ciasta "marfefkowego", potem wyprawa do zoo, odwiedziny babci, dziadka i Wuja, który obadrował młodzieńca zdalnie sterowanym autkiem ( DZIĘKUJEMY- dzięki Tobie i tatuś ma nową zabawkę). Szaleństwo :)
Każda wyprawa do zoo napawa niezbyt optymistycznie, ale dziś było nawet nieźle. Coś się dzieje, remonty, drogaśne bilety- może zwierzakom coś się polepszy. Dzisiejszą wycieczkę można zatytuować " Wyprawa Traktem Wodnym", nieustannie słyszeliśmy:
-Dlaczemu w tym rowie nie ma wody?
-Dlaczemu w tym rowie jest woda?
-Dlaczemu ten basenik jest taki mały?
-Dlaczemu to zwierzątko nie ma baseniku?
-Dlaczemu tu płynie taki wodospadzik?
-Dlaczemu ta fontanna tak leci?
-Dlaczemu....Dlaczemu...Dlaczemu...?

Podobno dzieci w wieku Tymka zadają kilkaset pytań dziennie, więc Tymek jest typowym trzylatkiem :)









 Wczoraj T stracił swoje anielskie loki, jest teraz rasowym łobuziakiem, jak na trzylatka przystało :) Nie zapomina jednak o dobrych manierach, na ostatniej fotce widać jak bardzo mu przykro i przeprasza czarne łabędzie, że nie mamy dla nich chlebka :)


4 komentarze: