w sosie własnym
2010-11-15
niedzielny poranek
Zazwyczaj zrywamy się razem z Tymkiem, ale w niedzielę Krzych przejął stery a ja leżakowałam :)
Zakatarzony Tymon jeszcze w śpiochach...ale co tam, lubimy takie poranki :)
Od
butovelove
Mój Dziubek kochany :*
Od
butovelove
Mama no wstań porysujemy...
Od
butovelove
Od
butovelove
Od
butovelove
okiem Tymka, pierwsze foto jego autorstwa :)
1 komentarz:
Lola`s clothes
20.11.2010, 12:32
Bardzo ładne zdjęcie.
Masz ślicznego synka!
Dziękuje za komentarz na moim blogu:)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńMasz ślicznego synka!
Dziękuje za komentarz na moim blogu:)